Kiedy patrzymy wstecz na ostatnie kilka lat, jest tak wiele megatrendów, które miały kluczowe znaczenie dla globalnej gospodarki i sposobu, w jaki ludzie działają wspólnie. Wystarczy pomyśleć o terroryzmie, poważnych zagrożeniach dla środowiska, nagłych wybuchach pandemii lub masowej fali zakłóceń cyfrowych. To wszystko oznacza, że modele biznesowe muszą dostosowywać się do szybko-zmieniających się zachowań konsumentów, podczas gdy sam finał jest często nieokreślony, jeśli nie całkowicie niejasny.
Niedawne zjawisko COVID-19 zmusza nas do przyspieszenia cyfrowej transformacji i przejścia z tradycyjnych modeli, na modele online. Nie będzie to miało zastosowania we wszystkich firmach, ale lwia część branż B2C jest tym zjawiskiem objęta. Według badania strategii IT firmy McKinsey, 79% firm znajduje się na bardzo początkowym etapie transformacji cyfrowej, więc wśród kierowników wyższego szczebla istnieje obawa i pilna potrzeba zmiany nie tylko strategii firm, ale także własnego stylu przywództwa. Stwarza to wyraźne napięcie w tradycyjnym paradygmacie „dowodzenia i kontroli”, w którym przywódcy są w stanie opracować strategię, opracować szczegółowe plany działań i skupić się na bezbłędnej realizacji. Może się zdarzyć, że żadna ze zwykłych taktyk nie przyniesie rezultatów, więc punktem wyjścia powinien być sam lider.
Pełna treść artykułu: A servant is often a true leader